Victoria Odcinek 6
Prawda boli
Victoria zjawia sie u Jeronima i robi mu wyklad ze jego umysl jest zasmiecony jak jego mieszkanie. Dodaje ze nie spodziewala sie ze taki mily facet z przyjecia,ktory pociesza ludzi w swoich audycjach,moze tak nisko upasc obrzucajac blotem jej meza. Jeronimo wybiega za nia na boso jak szalony i zatrzaskuje sobie drzwi od mieszkania. Victoria nie daje mu dojsc do glosu i żąda by Jeronimo na antenie zamiescil sprostowanie oczyszczajace Enrique. Jeronimo biegnie za nia az na ulice i w drodze wbija sobie cos do nogi. Blaga Victorie o pomoc ale ona jest niewzruszona. Gdy Jeronimo mowi ze sie wykrwawi albo nabawi gangreny i umrze, Victoria prosi by najpierw zamiescil sprostowanie na antenie. Dodaje ze nie bedzie plakac po jego smierci i odjezdza z usmiechem. Enrique ma nadzieje ze Jeronimo prostuje swoje slowa. Gerardo zauwaza ze Enrique jest przybity po zerwaniu z Tatiana,ale stara sie go przekonac ze to Victoria i dzieci sa najwazniejsze. Tatiana ma pretensje do Valerii,ze jej kolega z rozglosni obsmarowal Enrique. Valeria broni Jeronima, a Tatiana zauwaza ze to jest facet ktory sie Valerii podoba. Tatiana zastanawia sie skad Jeronimo wzial te rewelacje ktore opowiadal na antenie,Valeria stwierdza ze pewnie z przyjecia na ktorym byl. Tatiana ma zal do Valerii ze nie uzgodnila tego z nia,ale Valeria przypomina ze oplakiwala wtedy Enrique. Tatiana odradza Valerii spotykanie sie z Jeronimo. Enrique ma nadzieje ze wszystko sie ulozy choc nie wie jak to przezyje bez Tatiany. Gerardo radzi Enrique by odsunal od siebie Tatiane i o niej zapomnial. Victoria wraca do domu a Enrique mowi jej ze wciaz do niego wydzwaniaja z telewizji i gazet w spawie audycji Jeronima. Zamierza porozmawiac z szefem Jeronima. Victoria mowi mezowi ze odwiedzila Jeronima,Enrique sie wscieka i wyjasnia zonie ze takie sprawy zalatwia sie z szefem a nie pracownikiem. Stwierdza ze pogorszyla sprawe nie pytajac go o zgode. Gdy Jeronimo przypala jajecznice donia Dorotea radzi mu by na serio poszukal sobie zony. Santiago mowi Victorii ze lepiej byloby gdyby ojciec sie wyniosl zamiast przysparzac jej cierpien. Prosi by mama nie wahala sie przyjsc do niego jesli bedzie chciala pogadac. Enrique wybiera sie do klubu,dzwoni Tatiana. Tatiana mowi ze slyszala audycje w radiu i wie od Valerii ze Jeronimo czerpal informacje z przyjecia. Wyraza sie niepochlebnie o Jeronimo,a Enrique mowi jej ze to Victoria rozpuscila jezyk. Tatiana stwierdza ze chcial tylko pozdrowic Enrique i sie rozlacza. Jeronimo opowiada Henriemu o aferze z Victoria,i mowi koledze ze podobalo mu sie jak Victoria go ochrzaniala,bo jest aniolem. Henry sądzi ze Jeronima zaatakowal wirus Na polu golfowym Enrique przypomina sobie jak uczyl Tatiane grac w golfa i jak mu powiedziala ze go kocha. Dochodzi do wniosku ze nie moze zerwac z Tatianą. Enrique mowi Victorii ze nie moze zostawic Tatiany i wyprowadzi sie do hotelu by sobie wszystko przemyslec na spokojnie. Victoria rozpacza w ogrodzie. Enrique spotyka sie z dziecmi przed wyjazdem do hotelu. Po wyjasnieniu przez ojca sytuacji, Santiago odchodzi,a Mariana mowi ze nienawidzi Enrique. Dodaje zeby o niej zapomnial jesli nie bedzie z nimi mieszkal. Tylko Paula zostaje z ojcem w salonie.Padaja sobie w objecia zapewniajac ze sie oboje kochaja. Santiago mowi Victorii ze oni dadza sobie rade,Victoria zapewnia syna ze z czasem sie pozbiera. Santiago zapewnia mame ze moze na niego liczyc. Paula wypytuje ojca o Tatiane, Enrique mowi ze jest sympatyczna mloda pania mecenas,i ze ich zwiazek oparty jest na milosci. Paula pyta ojca czy moze do niego zadzwonic nazajutrz,a Enrique prosi by przekonala Mariane by nie czula do niego nienawisci. Enrique chce sie pozegnac z Mariana ale widzac ze corka nie otwiera, mowi ze ja kocha i ze zadzwoni nazajutrz. Mariana placze. Enrique przychodzi do syna by sie pozegnac. Widzac ze Santiago nie przestaje grac na keybordzie,chce wyjsc. Enrique mowi synowi ze nie taka przyszlosc sobie dla niego wyobrazal. Santiago stwierdza ze ich stosunki nigdy nie byly dobre,a sama bedzie decydowal co chce w zyciu robic. Santiago mowi ojcu ze nie jest mu przykro ze odchodzi,ale ze przez to mama cierpi. Jeronimo nie moze przestac myslec o Victorii. Enrique wchodzi do sypialni i widzi porozrzucane rzeczy Victorii. Biegnie fo lazienki a widzac nieruchoma Victorie w wannie sa dzi ze zona nie zyje. Victoria go uspokaja ze nie odebrala sobie zycia tylko chciala ukoic nerwy. Enrique mowi jej ze dzieci jakos sie trzymaja,i ze musza sie spotkac w weekend by omowic sprawy majatku. Victoria zadaje Enrique kilka pytan i slyszy "nie wiem". Uwaza ze u Enrique tak odpowiada gdy nie chce wcale odpowiadac i prosi by napil sie z nia kieliszek wina zanim odejdzie...
Dodaj komentarz